Wszystko wydarzyło się w czwartkowe popołudnie, 29 września, około godziny 14:00. Operator wózka widłowego przejechał na terenie Swiss Krono (dawniej Kronopol) 64-letniego mężczyznę.
Na miejsce zespół pogotowia ratunkowego. Przybyły lekarz stwierdził zgon poszkodowanego mężczyzny. Jak informuje firma Swiss Krono, był to pracownik zewnętrznej firmy.
Wszystkie okoliczności oraz szczegóły wypadku ustala policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza. W wyjaśnieniu sprawy kluczowe mogą okazać się nagrania z kamer monitoringu. Czynności mundurowych nadzoruje żarska prokuratura.
"To kolejna tragedia w Swiss Krono"
Mieszkańcy Żar i okolic podkreślają w mediach społecznościowych, że nie jest to pierwszy śmiertelny wypadek na terenie fabryki. Wcześniej również dochodziło do zdarzeń, w których ginęli pracownicy zewnętrznych firm.
- Kolejna rodzina będzie walczyć o odszkodowanie, które życia nie wróci - komentuje pani Ewa. "Nie pierwszy taki wypadek, skandal" - podkreśla pani Anna.
Przeczytaj też: Rusza przebudowa skrzyżowania w Zielonej Górze. Koszt? Ponad 7 milionów (ZDJĘCIA)