Scenariusz zakładał, że na terenie Nadleśnictwa Rzepin doszło do pożaru lasu. Gdy z ogniem walczyły już lokalne zastępy straży pożarnej, wpłynęło zgłoszenie o kolejnym podpaleniu w kompleksie leśnym. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał.
Decyzją Komendanta Wojewódzkiego PSP w Gorzowie Wielkopolskim na miejscu zdarzenia powołany został sztab wspomagający Kierującego Działaniem Ratowniczym. Jednocześnie do akcji zadysponowano kompanię gaśniczą "Słubice". Siły i środki nadal nie były jednak wystarczające do opanowania pożaru, dlatego na miejsce skierowano kompanię gaśniczą "Lubuska" wchodzącą w skład Wojewódzkiej Brygady Centralnego Odwodu Operacyjnego oraz zastępy straży pożarnej z Niemiec.
Z czasem akcja została podzielona na kilka odcinków bojowych. Przy jednym z akwenów wodnych stworzony został punkt czerpania wody. Następnie strażacy przy wykorzystaniu agregatów pompowych wysokiej wydajności podawali środek gaśniczy do rozstawionych zbiorników, z których to woda była kolejno przetłaczania przez samochody gaśnicze do stanowisk gaśniczych znajdujących się przy czole pożaru.
Działania gaśnicze wspomagało także sześć samolotów: cztery gaśnicze (Antonov AN-2 oraz trzy PZL M18 Dromader) oraz dwa patrolowe. Ponadto do monitorowania pożaru z powietrza używano dronów wyposażonych w kamery termowizyjne.
Celem manewrów było doskonalenie umiejętności prowadzenia działań gaśniczych oraz współdziałania podczas rozbudowanych akcji ratowniczo-gaśniczych. Dodatkowo sprawdzano umiejętność prowadzenia korespondencji radiowej między poszczególnymi odcinkami bojowymi a sztabem akcji. Dla wszystkich była to możliwość zdobycia doświadczenia na wypadek realnej sytuacji.
Przeczytaj też: Śmiertelny wypadek na terenie Swiss Krono w Żarach. 64-latka przejechał wózek widłowy
https://newslubuski.pl/interwencje/13153-200-strazakow-50-pojazdow-i-samoloty-wielkie-cwiczenia-gasnicze.html#sigProIda9a2cddd5c