Zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Żarach w poniedziałkową noc, 9 stycznia, około godziny 1:50. W mieście płonął sklep monopolowy przy ulicy Plac Przyjaźni. Lokal znajdował się na parterze budynku, natomiast nad nim były już mieszkania.
W kulminacyjnym momencie akcji na miejscu pracowało siedem zastępów straży pożarnej. To trzy samochody z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Żarach oraz okoliczne jednostki OSP Żary-Kunice, OSP Złotnik, OSP Bieniów oraz OSP Lubanice.
Przypuszcza się, że to podpalenie
Strażacy, którzy jako pierwsi zjawili się na miejscu, od razu rozwinęli linie gaśnicze i wyposażeni w aparaty powietrzne zaczęli walkę z płomieniami. Jednocześnie z pierwszego piętra kamienicy ewakuowano mężczyznę. Ten nie mógł samodzielnie wydostać się z mieszkania, ponieważ w budynku panowało bardzo duże zadymienie.
Sam pożar został opanowany stosunkowo szybko, ale lokal i tak całkowicie spłonął. Pod koniec do zadań strażaków należało jeszcze dokładne dogaszanie oraz przeprowadzenie prac rozbiórkowych. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie został poszkodowany, straty są jedynie materialne.
Dokładna przyczyna pożaru nie jest znana. To będzie ustalać policja oraz biegły z zakresu pożarnictwa. Prawdopodobnie było to podpalenie.
Przeczytaj też: Zielona Góra: Stomatolog wyłudzała kasę z NFZ. Nie wykonywała usług, ale je rozliczała
https://newslubuski.pl/interwencje/13745-pozar-w-zarach-splonal-sklep-monopolowy.html#sigProIdd4509cdef7