Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Zielonej Górze w środowy wieczór, 25 stycznia, tuż przed godziną 20:00. Ogień pojawił się w budynku mieszkalnym przy ulicy Wąskiej w Nowogrodzie Bobrzańskim.

Do akcji wysłano dwa zastępy straży pożarnej z Zielonej Góry oraz trzy zastępy z jednostek OSP Nowogród Bobrzański i OSP Koźla. Z czasem na miejscu zjawił się także samochód gaśniczy z pobliskiej OSP Wysoka.

Pożar ukryty w ścianie i na poddaszu

Jako pierwsi pod wskazanym adresem pojawili się miejscowi ochotnicy. Wówczas okazało się, że pożar jest ukryty w ścianie budynku. Ponadto ogień zdołał rozprzestrzenić się także na poddasze.

Aby dotrzeć do źródła ognia, konieczna okazała się rozbiórka elewacji oraz poddasza. Z obu stron podano prąd wody, który opanował sytuację. Wszystko cały czas było jeszcze sprawdzane przy użyciu kamery termowizyjnej, a to przede wszystkim celem wykluczenia kolejnych, ukrytych zarzewi ognia. Na koniec całość została jeszcze dokładnie dogaszona.

Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie został poszkodowany, straty są jedynie materialne. Lokatorzy opuścili budynek o własnych siłach jeszcze przed przyjazdem strażaków. Dokładna przyczyna pożaru nie jest znana.

Do Nowogrodu Bobrzańskiego przybył także patrol policji. Ponadto na miejscu pożaru obecny był zastępca burmistrza Mirosław Walencik.

Przeczytaj też: To był rekordowy rok dla lubuskich strażaków. Łącznie odnotowali ponad 20 tysięcy interwencji (ZDJĘCIA)