Wszystko wydarzyło się w poniedziałek, 22 maja. Tuż po godzinie 5:00 na drodze krajowej nr 12 w pobliżu Wschowy patrol policji z Wydziału Ruchu Drogowego zwrócił uwagę na samochód osobowy marki Ford.

- Kierowca jechał nierównym torem od pobocza do osi jezdni. Wszystko wskazywało, że za kierownicą mógł siedzieć nietrzeźwy mężczyzna, więc policjanci postanowili zatrzymać auto do kontroli - relacjonuje nadkom. Maja Piwowarska, rzecznik policji we Wschowie.

Zatrzymano ośmiu Afgańczyków. Wiózł ich obywatel Ukrainy

Tuż po zatrzymaniu okazało się, że pojazd prowadził obywatel Ukrainy. Na tylnych fotelach osobówki siedziało ściśniętych z kolei ośmiu obywateli Afganistanu.

- Zachowania mężczyzn, ubiór, bagaże, płaszcze przeciwdeszczowe i namioty wskazywały, że nie była to zwykła podróż. W trakcie sprawdzeń okazało się, że nawigacja ustawiona była na przejście polsko-niemieckie, gdzie najprawdopodobniej miał odbyć się kolejny etap ich podróży - informuje nadkom. Piwowarska.

Ostatecznie wszyscy zostali zatrzymani do wyjaśnienia, a sam pojazd zabezpieczono na policyjnym parkingu. Teraz mężczyźni odpowiedzą za przekroczenie wschodniej granicy Polski wbrew przepisom ustawy o ochronie granic państwowych oraz usiłowanie nielegalnego przekroczenia granicy polsko-niemieckiej.

Przeczytaj też: Straciła ponad 200 tysięcy, bo... chciała "szybko zarobić". Została też z kredytami