Strażacy nieustannie muszą doskonalić swoje umiejętności, dlatego dziś, 27 czerwca, ćwiczyli na terenie firmy Model Opakowania w Nowej Soli. Scenariusz zakładał, że wewnątrz zakładu wybuchł pożar. Aktywowały się czujki dymowe, a w zakładzie rozpoczęła się ewakuacja wszystkich pracowników. Jednocześnie o zdarzeniu poinformowana została straż pożarna.
Do akcji wyruszyły dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Nowej Soli. Kiedy zjawiły się na miejscu, do dowódcy akcji zgłosiła się osoba odpowiadająca za ewakuację. Poinformowała ona, że po zliczeniu osób brakuje dwóch pracowników. W międzyczasie strażacy wyposażeni w aparaty powietrzne od razu rozwinęli linię gaśniczą i udali się do środka obiektu, w którym panowało spore zadymienie. W trakcie przeszukania ujawnili oni jedną osobę i od razu ją ewakuowali.
Pracownik uwięziony na wysokości
Z czasem okazało się, że jeden z pracowników został uwięziony na regale magazynowym. I tak do działań wkroczyła Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Zielonej Górze. To jedna z dwóch w pełni wyposażona i przeszkolona w tym zakresie grupa w województwie lubuskim.
Osoba potrzebująca pomocy znajdowała się na wysokości przeszło 20 metrów, dlatego najpierw ratownicy musieli wspiąć się po drabince zamontowanej na układnicy regałowej. Następnie w chwili gdy jeden ze strażaków przygotowywał pracownika do transportu, pozostali budowali stanowisko ewakuacyjne. Na koniec przy użyciu technik linowych wystarczyło już tylko zjechać na ziemię.
Praktyczne działania pozwoliły strażakom z Nowej Soli i Zielonej Góry na szlifowanie swojej wiedzy oraz umiejętności. Ponadto zapoznali się oni z charakterystyką zakładu produkcyjnego.
Przeczytaj też: Nocny wypadek w Wilkanowie pod Zieloną Górą. Kierowca miał 1,2 promila alkoholu (ZDJĘCIA, FILM)
https://newslubuski.pl/interwencje/14702-pozar-i-osoba-uwieziona-na-wysokosci-zobacz-jak-cwiczyli-strazacy.html#sigProId17e8ed8602