Zielona Góra: Słupek wysunął się pod samochodem na deptaku. Mieszkaniec: "Ale dziadostwo"

14 wrzesień 2023
Autor: 
Zielona Góra: Słupek wysunął się pod samochodem na deptaku Fot. Sławomir Kotylak/FB

Elektroniczny słupek, który blokuje wjazd na deptak w Zielonej Górze wysunął się pod samochodem. Pojazd został uszkodzony, a na miejsce wezwano strażaków.

Słupki chowane elektromechanicznie działają na zielonogórskim deptaku od 2022 roku. Łącznie znajdują się one w przeszło 10 lokalizacjach. W ten sposób miasto chciało walczyć z kierowcami pojazdów, którzy często poruszali się po starówce bez odpowiednich zezwoleń.

Obecnie wjazd na deptak mają przede wszystkim tylko osoby z zezwoleniem. To między innymi mieszkańcy, organizatorzy imprez w strefie, osoby niepełnosprawne czy pracownicy teatru. Oczywiście bez problemu przejadą też samochody uprzywilejowane straży pożarnej czy policji.

Magistrat przewidział też obecność samochodów z zaopatrzeniem, firm kurierskich oraz firm ochroniarskich, w tym bankowozów. Zgodnie z zapisami mają oni swobodny wjazd w strefę zakazu ruchu od poniedziałku od piątku w godzinach 5:00 - 11:00 i w soboty od 5:00 do 9:00.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Korupcja przy zamówieniach w PGNiG S.A. 19 osób przed Sądem.

Chowany słupek wysunął się pod samochodem

Niestety dziś, 14 września, tuż przed godziną 10:00 pracownik jednej z firm kurierskich miał do czynienia z niemałym problemem. Poruszając się samochodem marki Volkswagen Caddy chciał wjechać na deptak na ulicę Kupiecką od Placu Powstańców Wielkopolskich. Nagle w trakcie przejazdu słupek, który znajdował się pod pojazdem, zaczął się podnosić.

Auto zostało uszkodzone. Wyciekły z niego płyny eksploatacyjne, w tym przede wszystkim olej. Na miejsce wezwano nawet zastęp straży pożarnej.

O sprawie poinformował radny Zielonej Góry Sławomir Kotylak. - W czasie przejazdu samochodu dostawczego słupek blokady wjazdu zaczął się podnosić przed wyznaczoną godziną, o której zamykany jest wjazd. To już druga ofiara niezrozumiałego działania blokad. Czy ktoś z miasta może wyjaśnić dlaczego dochodzi do takich sytuacji? - komentuje w mediach społecznościowych.

Pod postem głos zaczęli zabierać już mieszkańcy. - Ale dziadostwo, powinien być jakiś czujnik nacisku itp., aby uniknąć takich sytuacji - komentuje pan Łukasz. Swoje zdanie wyraziła też pani Jolanta: "Wyjaśnić nie potrafię. Może dlatego też, że nie rozumiem zasadności montowania tych zapór".

A co na ten temat sądzi Urząd Miasta Zielona Góra? Skierowaliśmy już zapytanie do biura prasowego magistratu. Gdy otrzymamy odpowiedź, od razu ją opublikujemy.

Przeczytaj też: Wyniki badań po pożarze hali w Zielonej Górze są zatrważające. Wiemy, co wykryto (ZDJĘCIA)


NL LOGO Z LINIAJesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..





Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top

stat4u