Pościg za pijanym kierowcą koło Świebodzina. Mężczyzna w trakcie ucieczki spychał inne auta z drogi. Teraz 34-latek stanie przed sądem.
Wszystko wydarzyło się we wtorkową noc, 7 listopada. Świebodzińska policja otrzymała zgłoszenie od kierowców poruszających się „starą trójką”. Ich uwagę zwracał kierujący Mercedesem, który mógł jechać pod wpływem alkoholu.
Do interwencji przydzielono patrol z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego. Mundurowi zlokalizowali wskazany pojazd między Świebodzinem a Rosinem i postanowili zatrzymać go do kontroli.
Pościg Świebodzin – spychał inne auta
– Patrol zawrócił za samochodem i włączył sygnały świetlne oraz dźwiękowe. Kierujący jednak nie reagował na nie i zaczął uciekać. Sposób jego jazdy był bardzo agresywny, ponieważ spychał z drogi inne pojazdy i łamał wiele przepisów – relacjonuje asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.
W trakcie pościgu mundurowi postanowili wyprzedzić ściganego Mercedesa i zajechać mu drogę. Tak też zrobili, czym zmusili kierowcę do zatrzymania auta. Uciekinier próbował jeszcze wycofać, lecz został obezwładniony przez funkcjonariuszy.
Pościg za pijanym kierowcą. 34-latek stanie przed sądem
– Kierowca był agresywny i miał bełkotliwą mowę. Badanie na urządzeniu kontrolnym wskazało w jego organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. 34-latek został zatrzymany – informuje asp. Ruciński.
Wkrótce mężczyzna usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i niezatrzymania się do kontroli. Odpowie też za szereg wykroczeń, które popełnił w trakcie ucieczki. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysokie kary finansowe.
Przeczytaj też: Wypadek na S3. Pojazdy mocno rozbite. Droga jest zablokowana