Kierowca BMW pojechał na rodzie w lewo. Tak się tłumaczył (FILM)

Absurdalne tłumaczenie 60-letniego kierowcy BMW nie uratowało go od konsekwencji jazdy pod prąd na rondzie PCK w Zielonej Górze. Manewr mężczyzny widzieli policjanci, którzy natychmiast podjęli interwencję. Wszystko zarejestrowały też kamery miejskiego monitoringu. 

W czwartek, 25 stycznia około godziny 10 na rondzie PCK w Zielonej Górze policjanci ruchu drogowe zauważyli, jak kierowca BMW wjechał pod prąd. Mundurowi postanowili interweniować, włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe i zajechali mężczyźnie drogę.

– W trakcie kontroli kazało się, że za kierownicą siedzi 60-letni mieszkaniec Gubina, który swój manewr próbował wytłumaczyć policjantom wskazaniami nawigacji – przekazali zielonogórscy policjanci.

Na rondzie PCK w Zielonej Górze pojechał w lewo

Mundurowi postanowili ukarać 60-latka mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Na konto kierowcy trafiło także 10 punktów karnych. Policjanci przypominają, że jazda pod prąd może zakończyć się bardzo poważnymi konsekwencjami, a mandat jest najmniej surową opcją. 


Zobacz materiał wideo z wykroczenia kierowcy BMW na rondzie PCK w Zielonej Górze:


– Na skutek takich właśnie błędów kierujących, na drogach dochodzi do wypadków, w tym także tych ze skutkiem śmiertelnym – zaznaczyli zielonogórscy policjanci. 

Przeczytaj też: Pożar w Gorzowie. Słup dymu widać z daleka. Trwa akcja gaśnicza (ZDJĘCIA)