Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Zielonej Górze w niedzielne popołudnie, 19 maja, o godzinie 18:20. Ogień pojawił się w domu przy ulicy Juliusza Kossaka.

Początkowo do akcji wysłano trzy zastępy, w tym drabinę mechaniczną z miejskich Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych. Z czasem na miejsce skierowano też dwa zastępy ochotników z OSP Ochla i OSP Przylep.

Pożar Zielona Góra. Trwa akcja gaśnicza

Strażacy wyposażeni w aparaty powietrzne od razu rozwinęli linie gaśnicze i przystąpili do działań. Ogień objął przede wszystkim poddasze budynku.

Na ul. Kossaka wezwano zespół pogotowia ratunkowego. Medycy zajęli się jednym z mieszkańców. Na szczęście ze wstępnych ustaleń wynika, że nie doznał on poważnych obrażeń.

Dokładna przyczyna pożaru nie jest obecnie znana. Świadkowie informują, że najprawdopodobniej w budynek uderzył piorun. To będzie już ustalał biegły z zakresu pożarnictwa. Teren działań zabezpiecza patrol policji.

Przeczytaj też: Wypadek z udziałem motocyklisty na krajowej "32". W akcji śmigłowiec LPR