Wypadek A2. Bus pod ciężarówką
Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałkowe popołudnie, 8 lipca, kilka minut po godzinie 13:30. Na 7-kilometrze autostrady A2 zderzyły się dwa pojazdy.
Kierowca busa marki Renault Trafic na holenderskich tablicach rejestracyjnych poruszał się w kierunku granicy z Niemcami. Nagle z nieznanych przyczyn dosłownie wbił się w tył naczepy ciężarówki, która znajdowała się przed nim. Siła zderzenia była bardzo duża, a przód busa został kompletnie zniszczony.
Wypadek na A2. Nie żyje jedna osoba
Na miejsce przyjechały dwa zastępy straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Słubicach oraz zastępy ochotników z OSP Rzepin i OSP Słubice. Dojechał również zespół pogotowia ratunkowego i patrole policji. Ponadto wysłano śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Zielonej Góry oraz Gorzowa Wielkopolskiego, lecz zostały one zawrócone z trasy.
W wyniku wypadku poszkodowany został kierowca Renault, który sam podróżował busem. Strażacy przy pomocy specjalistycznych narzędzi hydraulicznych przez kilkanaście minut wykonywali do niego dostęp.
- Niestety życia mężczyzny nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon - informuje mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim.
Utrudnienia na autostradzie A2. Droga zablokowana
Wszystkie szczegóły i okoliczności tragedii będą teraz ustalali policjanci pod nadzorem prokuratora. Autostrada A2 w kierunku Świecka została całkowicie zablokowana. Jak przekazuje zarządca trasy Autostrada Wielkopolska SA, kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami co najmniej do godziny 20:00.
- Policjanci wyznaczyli objazd drogą na Rzepin, a później drogą wojewódzką nr 137 w kierunku Słubic - informuje Lubuska Policja.
Przeczytaj też: Kraksa w Zielonej Górze. Jedno auto na latarni. Wezwano służby (ZDJĘCIA)