Na widok policji zaczął uciekać
Wszystko wydarzyło się w sobotnie popołudnie, 17 sierpnia. Patrol zielonogórskiej policji z Wydziału Ruchu Drogowego rozstawił się na drodze wojewódzkiej nr 277, gdzie kontrolował prędkość. Po godzinie 18:25 na "suszarkę" złapał się kierowca samochodu marki Daihatsu, który jechał 82 km/h.
- Kierujący Daihatsu na widok patrolu skręcił i próbował uciekać - relacjonuje podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik policji w Zielonej Górze.
Pijany kierowca Sulechów. Miał też narkotyki
Patrol funkcjonariuszy z zielonogórskiej drogówki od razu ruszył za pojazdem. Po chwili auto udało się zatrzymać, a kierowca został zakuty w kajdanki. Policjanci szybko zrozumieli, dlaczego mężczyzna chciał tak bardzo uniknąć kontroli.
- Kierujący był nietrzeźwy, miał ponad 1,5 promila alkoholu. Posiadał przy sobie susz marihuany i przyznał, że palił ją rano. Przekroczył prędkość, a samochód nie miał badań technicznych. Dodatkowo mężczyzna nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania - wymienia podinsp. Barska.
Teraz kierowca czeka na przedstawienie zarzutów. Za popełnione przestępstwa i wykroczenia odpowie on przed sądem.
Przeczytaj też: Pogoda Lubuskie. Ostrzeżenia IMGW dla całego regionu. Jest Alert RCB