Pożar Poznań. Nie żyją strażacy

To niezwykle smutny dzień dla polskiego pożarnictwa. Podczas akcji gaszenia pożaru kamienicy przy ulicy Kraszewskiego 12 w Poznaniu zginęło dwóch strażaków, którzy byli w budynku w momencie wybuchu. To ratownicy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 i 2 w Poznaniu.

- Dwóch strażaków zginęło dzisiaj w trakcie akcji gaśniczej w Poznaniu. Cześć Ich pamięci! To prawdziwi bohaterowie naszych czasów. Rodziny ofiar otoczone zostaną opieką państwa - napisał premier Donald Tusk.

- Wielka tragedia w Poznaniu. Dziś w akcji zginęło dwóch wspaniałych strażaków. Kondolencje dla rodzin. Cześć ich pamięci. Chwała bohaterom. Niech święty Florian nad nimi czuwa i nad ich rodzinami. Serce boli - informuje Andrzej Bartkowiak, były Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej.

- Chciałem złożyć wyrazy współczucia. To byli doświadczeni ratownicy. To jest ogromna tragedia dla nas wszystkich. Ginie nam 34-letni kolega z 12-letnim stażem i 33-letni kolega z 11-letnim stażem, osierocił dwójkę dzieci. Na pewno będziemy robić bardzo głębokie analizy tej całej sytuacji. Kiedy strażacy przyjeżdżają na miejsce, nigdy nie wiedzą, jakie mogą być skutki. Podejmują ryzyko - mówi Wiesław Leśniakiewicz, wiceminister SWiA.

Pożar kamienicy Poznań

Pożar kamienicy przy ul. Kraszewskiego 12 w Poznaniu wybuchł w sobotę, 24 sierpnia, o godzinie 23:50. Pierwsze informacje mówiły o zadymieniu w piwnicy budynku.

- W trakcie prowadzonego rozpoznania nastąpił dla nikogo tutaj nieoczekiwany wybuch. Prawdopodobnie były to dwa wybuchy, jak słyszeliśmy z relacji ratowników - mówił w trakcie konferencji prasowej nadbryg. Józef Galica, zastępca Komendanta Głównego PSP.

Wybuch Poznań. 11 strażaków rannych

Działania gaśnicze trwały przez wiele godzin. W trakcie działań poszkodowanych zostało 11 strażaków oraz 3 osoby postronne. Wszyscy zostali przetransportowani do poznańskich szpitali. Na szczęście mają oni niegroźne obrażenia, które nie zagrażają ich życiu.

Strażacy cały czas mieli nadzieję, że uda się uratować dwóch strażaków, z którymi urwała się łączność. Na miejsce wezwano Specjalistyczne Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze z Poznania i Łodzi, aby ustabilizować kamienicę. Następnie ręcznie odgruzowywano budynek. - Cały czas idziemy po żywych, nie tracimy nadziei - mówił jeszcze przed tragicznymi wieściami st. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik KG PSP.

Pożar Kraszewskiego 12 Poznań. Konferencja służb

Na godzinę 12:30 zaplanowano briefing prasowy w sprawie pożaru z udziałem Komendanta Głównego PSP nadbryg. Mariusza Feltynowskiego, wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Wiesława Leśniakiewicza, wojewody wielkopolskiego Agaty Sobczyk oraz prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka. Obecnie rozpoczęcie konferencji cały czas się opóźnia.

- Aktualnie trwa odprawa w sztabie akcji, a za chwilę odbędzie się briefing prasowy - informuje Państwowa Straż Pożarna.

Przeczytaj też: Wpadł w ręce policji w Zielonej Górze. Porządnie się wkopał