Pożar Zielona Góra
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Zielonej Górze w środę, 11 września, o godzinie 21:35. Ogień pojawił się w budynku przy ulicy Dworcowej położonym w rejonie dworca PKP.
Do akcji w pierwszej kolejności wyruszyły dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2. Z czasem skierowano kolejne siły i środki z terenu miasta. Łącznie w działania zaangażowanych jest pięć zastępów straży pożarnej, w tym dwie jednostki OSP.
Pożar w Zielonej Górze. Jedna osoba poszkodowana
Strażacy wyposażeni w aparaty powietrzne rozwinęli linie gaśnicze i przystąpili do akcji. Wewnątrz płonęły przede wszystkim nagromadzone śmieci. Jak ustalił portal NewsLubuski.pl, w międzyczasie ratownicy ewakuowali z obiektu jedną osobę.
Mężczyzna został przekazany w ręce podstawowego zespołu pogotowia ratunkowego, który wezwano na miejsce. Medycy przetransportowali go do szpitala. Wiadomo, że na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Był przytomny. Lekko podtruł się dymem - informuje mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP w Gorzowie Wielkopolskim.
Pożar Dworcowa Zielona Góra. Są utrudnienia
Ulica Dworcowa jest całkowicie zablokowana. Teren zabezpiecza patrol policji.
Po godzinie 22:00 sytuacja pożarowa była już opanowana. Dokładna przyczyna pożaru nie jest obecnie znana.
Przeczytaj też: Tragiczny wypadek w Nowej Soli. Nie żyje dziecko