Wypadek na DK32
W niedzielę, 27 października około godziny 19:40 na Drodze Krajowej numer 32 na odcinku z Leśniowa Wielkiego do Łagowa doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych: BMW oraz Mini. Łącznie 3 osoby zostały poszkodowane. Kierowca Mini był uwięziony we wraku pojazdu.
Na miejsce wypadku zadysponowano pięć zastępy straży pożarnej z powiatu zielonogórskiego i krośnieńskiego, trzy zespoły ratownictwa medycznego, patrole policji. W drodze był także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, lecz nie mógł wylądować z uwagi na warunki pogodowe.
Siła uderzenia była tak duża, że dwa pojazdy wypadły z jezdni do rowów. Trwa akcja ratownicza. Kierowca Mini, który była uwięziony w rozbitym pojeździe, jest obecnie reanimowany przez medyków. Dwie pozostałe osoby poszkodowane, czyli kierowca BMW oraz pasażerka Mini, trafiły pod opiekę ratowników medycznych i zostały przetransportowane do szpitala.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca BMW wykonywał manewr wyprzedzania. Wtedy uderzył czołowo w Mini. Do wypadku doszło najprawdopodobniej w trakcie opadu deszczu.
Droga Krajowa numer 32 jest zablokowana
Droga Krajowa numer 32 w rejonie Leśniowa Wielkiego jest całkowicie zablokowana. Na miejscu trwa akcja służb. Kierowcy samochodów osobowych mogą skorzystać z objazdu przez Leśniów Mały. Ci, który poruszają się ciężarówkami muszą nadrobić sporo kilometrów i skorzystać z objazdu przez Nowogród Bobrzański lub przez Sulechów. W Leśniowie Wielkim stoi patrol policji, który kieruje zmotoryzowanych na objazdy.
Aktualizacja 20:35 - Niestety medycy przegrali walkę o życie kierowcy Mini. Lekarz stwierdził zgon.
Przeczytaj też: Tragiczny finał wypadku na przejeździe kolejowym. Nie żyje kobieta