Halloween 2024
Halloween, święto znane z charakterystycznych gadżetów, kostiumów, dekoracji i specjalnych przysmaków, zyskuje na popularności w Polsce. Chociaż jest to tradycja stosunkowo nowa w naszym kraju, szybko zdobywa serca Polaków, a jego obchody stają się coraz bardziej rozpowszechnione. Obecnie Halloween to nie tylko chodzenie po domach i proszenie o "cukierek albo psikus", ale również organizowanie imprez i zabaw, które coraz częściej mają miejsce w przedszkolach i szkołach.
W powszechnej opinii, Halloween jest okresem przebieranek i dobrej zabawy. Jednakże Kościół stoi na stanowisku dalekim od akceptacji tego święta. Zamiast straszyć zachęca do włączenia się w akcję Holy Wins, czyli „Święty zwycięża”. Rzecznik Episkopatu, ks. Paweł Rytel-Andrianik, podkreślił: „Chrześcijanie nie świętują Halloween. Świętujemy uroczystość Wszystkich Świętych, oraz pamiętamy o tych, którzy odeszli, szczególnie w Dzień Zaduszny”.
Samhain ‒ noc wyjęta spod prawa
W epoce celtyckiej, przejście z 31 października na 1 listopada symbolizowało zmianę sezonów z letniego na zimowy. Uważano to za czas, kiedy granice między światami żywych i umarłych były najbardziej zatarte, co pozwalało na ich wzajemne przenikanie się. W tę jedną noc, zanikały wszelkie ograniczenia, a chaos zacierał linie czasu, przestrzeni i granice między różnymi sferami istnienia. Noc Samhain, pełna nadnaturalnych mocy i duchów, była okresem ważnych zgromadzeń plemiennych, decyzji, uczt, jarmarków i zabaw, a także różnorodnych kultów i praktyk liturgicznych. Gaszenie ognisk symbolizowało koniec starego roku, a nowe ognie, zapalane przez druidów, rozświetlały domostwa. Składanie ofiar, w tym ludzkich, miało zapewnić pomyślność i chronić przed destrukcyjnymi siłami*
*Janka, F.T. 2022. Spór o Halloween. Geneza, rozwój i cel. Studia Franciszkańskie. 32, (paź. 2022), 13–38.
Czytaj także: Ks. Śliwiński: czy zabawa w śmierć to prawdziwa odpowiedź na pytanie co dalej? Wydaje mi się, że nie