Autostrada A2 to jedna z najczęściej wykorzystywanych dróg w województwie lubuskim. Nowoczesna droga skraca czas podróży dla osób jadących na wschód lub zachód Polski. Wielu kierowców wykorzystuje możliwości, jakie dają przepisy. Te jasno określają, że można jechać tutaj nawet 140 km/h. Kierowcy, dla których taki próg ograniczenia prędkości jest za niski, muszą liczyć się z konsekwencjami. Na lubuskim odcinku A2 o jazdę zgodną z przepisami na co dzień dbają nieoznakowane patrole Sekcji Zabezpieczenia Autostrady Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.

5 kwietnia po południu policjanci ruchu drogowego i Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji pojawili się na lubuskim odcinku międzynarodowej trasy E-30. Do działań przyłączyli się także mundurowi z Niemiec. Policjantów wspierali koledzy z Inspekcji Transportu Drogowego, Służby Celnej, Żandarmerii Wojskowej, Straży Granicznej.

Funkcjonariusze swoją obecnością działali przede wszystkim prewencyjnie. Mieli okazję, by podczas kontroli przypominać o bezpiecznej podróży. U kierowców widok policjantów na punkcie poboru opłat w Tarnawie wywoływał zdziwienie.  

Policjanci Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji już po kilkunastu minutach od przyjazdu zatrzymali dwóch nieodpowiedzialnych kierowców, którzy jechali pod wpływem alkoholu. Jeden z nich miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Łącznie funkcjonariusze zatrzymali 4 nietrzeźwych kierowców i nałożyli 60 mandatów karnych. Dwa dowody rejestracyjne stracili kierowcy, których stan techniczny pojazdów daleki był od ideału.