Jak ustalono tamtego dnia około godziny 23.20 funkcjonariusze KMP udali się w rejon , gdzie zgłoszono pożar mieszkania. Po przybyciu na miejsce zastali straż pożarną oraz pogotowie ratunkowe. Pożarem objęte zostało jedno z mieszkań.
Sąsiedzi, którzy wyczuli zapach dymu i stwierdzili, że mieszkanie jest zamknięte . W obawie przed tym, że wewnątrz jest jego właściciel siekierą wyłamali drzwi. Powołany do sprawy biegły w wydanej opinii stwierdził, że bezpośrednią przyczyną zaistniałego zdarzenia było zaprószenie ognia poprzez pozostawienie niedopałka papierosa. Pożar stwarzał zagrożenie dla wszystkich osób znajdujących się w budynku, które polegało przede wszystkim na toksycznym działaniu gazów pożarowych. Zaistniałe zdarzenie zagrażało tym samym życiu lub zdrowiu wielu osób w rozumieniu art. 163 par 1 kk. Oskarżony przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.