Zmiana nazwiska nie pomogła

W czwartek, 24 sierpnia, funkcjonariusze z Placówki SG w Poznaniu-Ławicy zatrzymali obywatela Ukrainy, który posługiwał się paszportem wystawionym na zmienione nazwisko.

W toku kontroli legalności pobytu funkcjonariusze zeskanowali odciski linii papilarnych obywatela Ukrainy. Okazało się, że cudzoziemiec figuruje w bazie danych pod innym nazwiskiem jako osoba niepożądana na terytorium RP.

-Jak ustalono, zatrzymanemu 51-letniemu mężczyźnie w 2017 r. wydano decyzję o zobowiązaniu do powrotu oraz orzeczono o zakazie ponownego wjazdu na terytorium naszego kraju – informuje kpt. SG Rafał Potocki, p.o. Rzecznika Prasowego Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. – Cudzoziemiec po powrocie do ojczyzny dokonał zmiany swojego dotychczasowego nazwiska i wyrobił nowy dokument podróży – paszport biometryczny. Chciał w ten sposób uniknąć zakazu wjazdu do naszego kraju w związku z wpisem do wykazu cudzoziemców, których pobyt na terytorium Polski jest niepożądany.

Cudzoziemiec przyznał się do zarzucanego mu czynu, o którym mowa w art. 264 § 2 KK, czyli przekroczenia granicy państwowej przy użyciu podstępu i poddał dobrowolnie karze 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata próby. Ponadto w związku z nielegalnym pobytem na terytorium RP został zobowiązany do powrotu.