Po sprawdzeniu okaza ło się, że jest trzeźwy, ale pojazd którym się porusza, został skradziony z terytorium Niemiec. Mieszkaniec województwa dolnosląskiego został zatrzymany, a sąd aresztował go na trzy miesiące. Mercedes, warty 50 tysięcy z łotych, niebawem wróci do właściciela.
- W środę, 22 listopada policjanci drogówki otrzymali informację od dyżurnego o tym, że w stronę Krosna Odrzańskiego jedzie mercedes sprinter, którego sposób jazdy może wskazywać, że kierujący jest nietrzeźwy - informuje sierż. szt. Sylwia Betka, Komenda Powiatowa Policji w Krośnie Odrzańskim. - Policjanci objęli posterunek stały, a następnie zatrzymali wskazane auto do kontroli drogowej. Pojazdem kierował 39-letni mieszkaniec woj. dolnośląskiego. Był trzeźwy, jednak jego nienaturalne zachowanie, dało funkcjonariuszom podejrzenie, że może mieć on konflikt z prawem. Ich podejrzenia okazały się słuszne. W aucie była wyłamana stacyjka, a w systemach policyjnych samochód figurował jako utracony z terytorium Niemiec. Wartość pojazdu to blisko 50 tysięcy złotych. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia.
39-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Zgodnie z kodeksem karnym te przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Decyzją sądu mężczyzna został aresztowany i kolejne trzy miesiące spędzi w areszcie.
To kolejny już w ostatnim czasie, odzyskany przez policjantów z Krosna Odrzańskiego skradziony samochód.