Do zdarzenia doszło w niedzielę, 30 grudnia, około godziny 15:45. Na trasie Nowogród Bobrzański – Żagań czołowo zderzyły się dwie osobówki. Do szpitala trafiły trzy osoby, w tym dziecko. Droga jest zablokowana w obu kierunkach.
Pojazdy zderzyły się dwa kilometry za Dobroszowem Wielkim. – Kierujący Audi A4 jadąc w kierunku Żagania nieopanował pojazdu i czołowo uderzył w Hyundaia Tucson, którym podróżowała osoba dorosła wraz z dzieckiem – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik zielonogórskiej policji. W tym miejscu warto podkreślić, że droga była bardzo śliska.
Zderzenie osobówek było mocne, auta mają kompletnie zniszczone przody. Ponadto o sile uderzenia świadczą części, które rozleciały się do lasu na odległość nawet kilkudziesięciu metrów. – Prędkość z pewnością zagrała tu główną rolę – relacjonuje świadek.
Do wypadku doszło w rejonie współdziałania służb, dlatego do akcji zadysponowano łącznie 5 zastępów straży pożarnej z Zielonej Góry, Żagania oraz Nowogrodu. Przybyły także 2 zespoły pogotowia oraz śmigłowiec LPR. Strażacy sprawnie zabezpieczyli rozbite pojazdy i wspólnie z ratownikami udzielali pomocy osobom poszkodowanym.
W wypadku poszkodowane zostały trzy osoby. Kierowca Hyundaia wraz z dzieckiem z lekkimi obrażeniami trafili do szpitala karetką pogotowia. Przejdą oni tam niezbędne, szczegółowe badania. Mniej szczęścia miał kierujący Audi, który został zabrany do najbliższej lecznicy śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Ziekonej Góry.
Droga jest całkowicie zablokowana. Nie wiadomo jak długo potrwają utrudnienia. Na skrzyżowaniu w Nowogrodzie Bobrzańskim stanął patrol z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji, który kieruje ruch w stronę Żar.
Godzina 19:15 – Droga została odblokowana. Ruch na trasie odbywa się płynnie.