Tym razem mundurowi przerwali jazdę kierowcy corvette’y, który pędził krajową 22 ponad 150 km/h oraz kierowcy bmw, który jechał w terenie zabudowanym ponad 100 km/h. Nieodpowiedzialne zachowania w obu przypadkach nagrała kamera w nieoznakowanym radiowozie.
Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze to jedna z głównych przyczyn wypadków. Dlatego ważnym jest, aby eliminować z ruchu drogowego kierowców, którzy nie stosują się do przepisów w tym zakresie.
Tym razem o ich skuteczności, tylko w środę (4 kwietnia) przekonało się dwóch kierowców. Oba przypadki miały miejsce na drodze krajowej nr 22, która jest największym szlakiem komunikacyjnym biegnącym przez teren powiatu strzelecko-drezdeneckiego. Około godziny 9.00 uwagę policjantów w nieoznakowanym radiowozie patrolujących krajową 22 zwrócił sportowy samochód. Kierowca tego auta najprawdopodobniej rozkoszując się jazdą pięknym autem zapomniał o przepisach. Pomiar prędkości z jaką się poruszał szybko to potwierdził. Policyjne urządzenie do pomiaru prędkości wskazało, ponad 150 km/h na tzw. „dziewięćdziesiątce”. Kierowca corvette’y został zatrzymany do kontroli. Jednak jego zachowanie zdziwiło policjantów. Mężczyzna dziękował mundurowym, że w porę przerwali jego niebezpieczną jazdę i na pewno zdejmie nogę z gazu. Za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h został ukarany mandatem w kwocie 500 złotych i 10 pkt. karnymi.
Zaledwie kilka godzin później o skuteczności pracy strzeleckiej drogówki przekonał się 29-letni kierowca bmw. Jego jazdę również nagrała kamera w nieoznakowanym radiowozie. Mężczyzna pędził drogą krajową nr 22 przez miejscowość Ługi ponad 100 km/h. Również w tym przypadku policjanci ukarali kierowcę mandatem i punktami karnymi. Jednak dodatkowymi konsekwencjami w tym przypadku jest zatrzymane prawo jazdy na trzy miesiące za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym.
Źródło: sierż. szt. Tomasz Bartos Komenda Powiatowa Policji w Strzelcach Kraj.