Napadł na sklep i „nic nie pamięta”

06 kwiecień 2018
Napadł na sklep i „nic nie pamięta” KMP Zielona Góra

Zielonogórscy policjanci już dwie godziny po zdarzeniu ustalili i zatrzymali mężczyznę, który w minioną środę napadł na sklep na Osiedlu Morelowym w Zielonej Górze. Mężczyzna twierdzi, że był pijany i nic nie pamięta. Dzisiaj sąd zadecydował o aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące.

W środę, 04kwietnia około 19.00 do sklepu monopolowego na Osiedlu Morelowym w Zielonej Górze wszedł mężczyzna. Poprosił ekspedientkę o zapałki, a kiedy kobieta się po nie odwróciła zabrał z szuflady kasy pieniądze. Ekspedientka to zauważyła i chciała odebrać banknoty, napastnik jednak odepchnął kobietę i wybiegł ze sklepu ze skradzionymi pieniędzmi.

Zielonogórscy policjanci bardzo sprawnie zadziałali zaraz po zdarzeniu w środę wieczorem. Po ustaleniu szczegółów zdarzenia i rozmowie z pokrzywdzoną ekspedientką oraz po obejrzeniu zapisów z monitoringu policjanci ustalili tożsamość mężczyzny. Dotarli także do osób, które wskazały gdzie może się on znajdować. Rzeczywiście policjanci zatrzymali sprawcę napadu w mieszkaniu znajomego w centrum miasta.

Zatrzymany 46-letni mieszkaniec Zielonej Góry, miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu powiedział policjantom, że pamięta jedynie jak wchodził do sklepu i potem już nic nie wie. Pamiętał jednak, że miał pieniądze i wydał je w kilku innych sklepach po drodze do mieszkania swojego znajomego.

Prokuratura Rejonowa w Zielonej Górze złożyła do Sądu Rejonowego wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec 46-latka. Jak się okazało mężczyzna był wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu, działał więc w warunkach recydywy. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował podejrzanego na 3 miesiące.

Za kradzież rozbójniczą kodeks karny przewiduje karę od roku do 10 lat więzienia, za działanie w warunkach recydywy zagrożenie wzrasta o połowę, czyli do 15 lat pozbawienia wolności.

Opracowała: podinsp. Małgorzata Barska Zespół Prasowy KMP w Zielonej Górze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top