Policjanci z żarskiej drogówki zatrzymali kierowcę Mercedesa, który pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jak się okazało 34-latek był pod wpływem narkotyków oraz nie posiadał uprawnień do kierowania. Mężczyźnie może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
W piątek, 10 stycznia, późnym wieczorem policjanci z żarskiej drogówki podczas służby wytypowali do kontroli drogowej samochód marki Mercedes. Włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, aby zatrzymać kierującego do kontroli. Mężczyzna zjechał na pobocze by po chwili ruszyć z impetem podejmując ucieczkę. Ignorując sygnały uciekał Drogą Krajową numer 12 rozpoczynając od ul. Serbskiej w Żarach. W trakcie pościgu zajeżdżał policjantom drogę, uniemożliwiając im zatrzymanie pojazdu w bezpieczny sposób, tak aby nie stworzyć zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego.
W pewnym momencie zjechał z drogi w kierunku lasu, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w skarpę. Funkcjonariusze natychmiast wybiegli z radiowozu i zatrzymali kierującego. Jak się okazało nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Wykonany test na obecność narkotyków w organizmie był pozytywny. Od 34-latka pobrano krew do dalszych badań laboratoryjnych. Mężczyzna podróżował wraz z pasażerem.
Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Każdy kierowca, który świadomie zmusi funkcjonariuszy do pościgu i nie zatrzyma się mimo wydawanych mu poleceń w postaci sygnałów świetlnych i dźwiękowych, popełnia przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5.
Źródło: kom. Aneta Berestecka, Komenda Powiatowa Policji w Żarach
