W niedzielę, 10 czerwca, krośnieńscy policjanci patrolując miasto zauważyli, że kierujący motocyklem Yamaha zjeżdżając z ronda na ul. Poznańską nie zważając na ulewny deszcz, wyprzedza na podwójnej ciągłej kolumnę pojazdów. Następnie dojeżdżając do wierzchołka wzniesienia, ponownie wyprzedza na zakazie kolejne samochody, stwarzając realne zagrożenie dla siebie, pasażerki motocykla oraz jadących z naprzeciwka pojazdów.
- Funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli drogowej. Z uwagi na lekceważące zachowanie 25-latka wobec przepisów ruchu drogowego oraz agresywną jazdę, policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i skierowali wniosek o ukaranie do sądu - mówi asp. szt. Justyna Kulka, rzecznik krośnieńskiej policji.
Jeszcze tego samego dnia mundurowi zatrzymali do kontroli kierującego motocyklem marki KTM, który na ul. Pułaskiego zamiast drogą, jechał chodnikiem. Tuż po zatrzymaniu 21-letni mężczyzna próbował oddalić się z miejsca kontroli, lecz bezskutecznie. Mężczyzna za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym, którego nie przyjął. Sprawa wraz z wnioskiem o ukaranie przekazana zostanie do sądu.
Odpowiedzialności przed sądem nie uniknie także 18-letni kierowca Hondy, który we wtorek, 5 czerwca, nie zatrzymał się do kontroli i uciekał policjantom. Po pościgu okazało się, że powodem takiego zachowania był brak uprawnień do kierowania pojazdami i obawa przed konsekwencjami. Kierujący poza brakiem prawa jazdy nie posiadał przy sobie dokumentów od motocykla.
Mężczyzna po czynnościach został zwolniony, natomiast motocykl trafił na policyjny parking. - Mundurowi poinformowali 18-latka, że za jazdę bez uprawnień oraz brak dokumentów zostanie przeciwko niemu skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Natomiast w związku z niezatrzymaniem się do kontroli drogowej zostanie wszczęte postepowanie, które zgodnie z kodeksem karnym zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 - dodaje asp. szt. Kulka.