Pędził 134 km/h na "pięćdziesiątce". 47-latek odpowie za swój czyn przed sądem

15 czerwiec 2018
Autor:  Redakcja
Pędził 134 km/h na "pięćdziesiątce". 47-latek odpowie za swój czyn przed sądem KPP Krosno Odrzańskie

Kierujący Volkswagenem Passatem jechał przez miejscowość Dąbie z prędkością 134 km/h. Wpadł podczas kontroli prędkości, prowadzonej przez krośnieńską drogówkę. W tym tygodniu to już drugi przypadek, w którym kierowca za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym, będzie zmuszony zrobić sobie trzymiesięczną przerwę w kierowaniu. Obie sprawy wraz z wnioskiem o ukaranie trafią do sądu.

W czwartek, 14 czerwca, policjanci z krośnieńskiej drogówki, obserwując zachowanie kierowców w miejscowości Dąbie i kontrolując prędkość z jaką poruszają się prowadzone przez nich samochody, w pewnym momencie zauważyli pojazd zbliżający się od strony Krosna Odrzańskiego z dużą prędkością. Po sprawdzeniu prędkości z jaką się porusza, okazało się, że jedzie on o 84 km/h szybciej niż powinien. Reakcja funkcjonariuszy była natychmiastowa. Mundurowi zatrzymali 47-letniego kierującego Volkswagenem do kontroli drogowej.

Z uwagi, iż kierujący nie posiadał przy sobie prawa jazdy, policjanci skierują przeciwko niemu wniosek o ukaranie do sądu. Był to już drugi w tym tygodniu przypadek przekroczenia prędkości o ponad 50 km/h.

W poniedziałek, 11 czerwca, w miejscowości Radnica, na laserowy miernik prędkości wpadł 40-letni kierowca Opla. Mężczyzna jechał 101 km/h. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Z uwagi, że kierujący skorzystał z prawa odmowy mandatu, sprawa trafi do sądu.

- Zgodnie z przepisami, obu kierowców obowiązuje trzymiesięczny zakaz kierowania pojazdami. Jeżeli w tym okresie zostaną ponownie zatrzymani podczas kierowania samochodem, czas ten zostanie przedłużony do sześciu miesięcy. W przypadku, gdy kierowcy ponownie zlekceważą ten zakaz i wsiądą za kierownicę, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem - mówi asp. szt. Justyna Kulka, rzecznik krośnieńskiej policji.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top