W kierunku Zielonej Góry jechała kolumna trzech pojazdów - Toyota Corolla, Citroen Picasso oraz Peugeot Boxer. Na skrzyżowaniu do Nowogrodu przed Toyotą zatrzymał się samochód osobowy, którego kierujący chciał wykonać manewr skrętu w lewo. Dwie pierwsze osobówki spokojnie zatrzymały się zaraz za nim.
- Sytuacji niezauważył jednak kierujący Peugeotem z firmy kurierskiej. Najechał on na tył Citroena, który po uderzeniu w Toyotę wpadł do przydrożnego rowu - mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik zielonogórskiej policji.
Wszystkie pojazdy tuż po zderzeniu zatrzymały się tak niefortunnie, że całkowicie zablokowały Drogę Krajową nr 27. W wyniku wypadku najbardziej zniszczony został Peugeot oraz Citroen.
Do zdarzenia wysłano 2 zastępy straży pożarnej z Zielonej Góry oraz 1 z miejscowej jednostki OSP. Strażacy po dojeździe od razu zabezpieczyli miejsce wypadku oraz rozbite pojazdy. W międzyczasie na miejsce dotarły dwa zespoły pogotowia. Ratownicy wraz z lekarzem sprawnie zdiagnozowali osoby biorące udział w zdarzeniu. - Na koniec zadecydowali, że do zielonogórskiego szpitala na szczegółowe badania trafią dwie osoby - dodaje podinsp. Barska.
Na drodze nadal pracują policjanci z zielonogórskiej drogówki, którzy ustalają wszystkie okoliczności tego wypadku. Droga była zablokowana przez około 2 godziny. Obecnie wprowadzono ruch wahadłowy.
https://newslubuski.pl/interwencje/5220-wypadek-pod-nowogrodem-bobrzanskim-ranne-zostaly-dwie-osoby-droga-zablokowana.html#sigProId428a1d69db