Seryjne zabójstwo 13 jeży w Zielonej Górze. Trwają poszukiwania sprawcy. Postępowanie przejęła prokuratura

16 lipiec 2018
Autor:  Redakcja
Seryjne zabójstwo 13 jeży w Zielonej Górze. Trwają poszukiwania sprawcy. Postępowanie przejęła prokuratura Pixabay/zdjęcie poglądowe

Od początku lipca na terenie Zielonej Góry nieznane osoby zabijają jeże. Do ostatniego incydentu doszło w niedzielę, 15 lipca, w godzinach wieczornych. Martwe, spalone zwierzęta znaleziono przed zielonogórskim urzędem miasta. Policja cały czas poszukuje sprawców.

Czarna seria zaczęła się w środę, 4 lipca. To właśnie wtedy w środku nocy przy ul. Anny Jagiellonki nieznany sprawca oblał jeża łatwopalną substancją, a następnie podpalił. Znaleziono go 5 lipca, tuż nad ranem. - Jeż został przekazany w ręce weterynarzy. Niestety nie udało im się go uratować - mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik zielonogórskiej policji.

Zaledwie kilka dni później, 9 lipca, przy ul. Zamoyskiego mieszkanka osiedla ujawniła dziewięć martwych jeży, które nie miały widocznych obrażeń. Ich ciała zabezpieczono do sekcji zwłok. Przypuszcza się, że zostały one otrute.

Do kolejnego bestialskiego czynu doszło w niedzielę, 15 lipca. Około godziny 20:00 tuż przed gmachem urzędu miasta w Zielonej Górze zauważono kolejne martwe jeże. Wszystkie trzy zostały całkowicie spalone. Ich ciała także zabezpieczono do sekcji.

Cały czas trwają poszukiwania sprawców. Funkcjonariusze z zielonogórskiej policji przeprowadzili już wiele czynności w tej sprawie. Czekają także na ewentualnych świadków, których informacje mogłyby przyczynić się do ustalenia sprawców. - Nie wykluczamy, że tych czynów mogła dokonać jedna osoba - dodaje podinsp. Barska.

Czynności w tej sprawie prowadził Wydział dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej w Zielonej Górze. Obecnie postępowanie z art 35 ust. 2 Ustawy o ochronie zwierząt (zabijanie, uśmiercanie lub dokonywanie uboju zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem) zostało przekazane na ręce zielonogórskiej prokuratury. Sprawcy grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top