Groźny pożar pod Krosnem Odrzańskim. Spłonęło 15 hektarów traw. Ogień zagrażał wsi (ZDJĘCIA)

06 sierpień 2018
Groźny pożar pod Krosnem Odrzańskim. Spłonęło 15 hektarów traw. Ogień zagrażał wsi Redakcja

W poniedziałek, 6 sierpnia, o godzinie 12:39 do dyżurnego operacyjnego krośnieńskich strażaków wpłynęło zgłoszenie o pożarze nieużytków przy wsi Chyże koło Krosna Odrzańskiego. Do akcji zadysponowano łącznie 11 zastępów straży pożarnej oraz samolot gaśniczy. Spłonęło 15 hektarów nieużytków.

Sytuacja była poważna, ponieważ ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Podmuchy wiatru znacznie potęgowały siłę żywiołu. Z chwilą przyjazdu pierwszych zastępów straży pożarnej pożar zdążył objąć już powierzchnię kilku hektarów. Płonęły trawy, drzewa oraz ściernisko.

Ogień mocno zagrażał pobliskiej wsi. Wdzierał się również na teren kilku posesji. W pierwszej kolejności strażacy zaczęli od obrony zabudowań. Później przechodzili oni w kierunku Odry.

Do działań skierowano samolot gaśniczy Antonov, który na co dzień stacjonuje w Zielonej Górze. Piloci wykonali trzy zrzuty wody na teren objęty pożarem. W międzyczasie tankowali swój samolot na lądowisku Dobrosułów, gdzie w wodę zasilali ich ochotnicy z Budachowa. Ponadto w centrum wsi ulokowała się cysterna z 18 tysiącami litrów wody "na pokładzie". To z niej zasilano wszystkie samochody gaśnicze.

Przez wiele godzin trwało dogaszanie pojedyńczych zarzewi ognia. Łącznie spłonęło 15 hektarów nieużytków. - Stoczyliśmy naprawdę ciężką walkę, momentami byliśmy bardzo zmęczeni, ale udało się - mówią strażacy. Ratowników w działaniach usilnie wspomagali mieszkańcy wsi, którzy z ciągnika polewali wodę na pożarzysko.

Na czas prowadzonych działań zadecydowano o zamknięciu drogi gminnej w kierunku Gostchorza. Policjanci wprowadzili objazdy.

Pod koniec akcji gaśniczej część zastępów została przedysponowana do pożaru ścioły w lesie niedaleko Dąbia. Na szczęście pożar udało się szybko opanować. Już po kilkunastu minutach strażackie zastępy powróciły do swoich jednostek.

Transmisja na żywo z miejsca działań:

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top