- W Kłodawie doszło do tragedii. Zgwałcony został 12-letni chłopiec, który jest niepełnosprawny i ma porażenie mózgowe. Został on brutalnie zgwałcony przez znajomego rodziny - napisała czytelniczka portalu gorzowianin.com. Gorzowska prokuratura potwierdza, że rzeczywiście zajmuje się sprawą gwałtu na niepełnosprawnym 12-latku.
A- Do zdarzenia miało dojść w nocy z piątku 16 listopada na sobotę 17 listopada podczas nieobecności matki i dziadka dziecka w mieszkaniu w podgorzowskiej Kłodawie. 36-letni Grzegorz J. pomagał w ciągu dnia w pracach gospodarczych dziadkowi chłopca, kiedy skończyli pracę poszli do domu i zaczęli spożywać alkohol. W pewnym momencie dziadek źle się poczuł i pojechał do szpitala razem z matką 12-latka. W mieszkaniu została babcia i rodzeństwo chłopca. Tę sytuację wykorzystał wówczas 36-letni mężczyzna. Kiedy matka wróciła do domu, nakryła mężczyznę w łóżku ze swoim dzieckiem w jednoznacznej sytuacji - relacjonuje Roman Witkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.
Po tym, jak Grzegorz J. został nakryty w łóżku z 12-letnim chłopcem, uciekł z mieszkania. Do tej pory jest poszukiwany przez policję. Śledczy przesłuchali już matkę dziecka oraz dziadka i zabezpieczyli niezbędny materiał dowodowy. Z kolei kontakt z 12-latkiem jest utrudniony z uwagi na jego niepełnosprawność oraz przeżyty szok.
W momencie, kiedy uda się zatrzymać sprawcę, zostanie on doprowadzony do prokuratury i usłyszy zarzuty z artykułu 200 kodeksu karnego mówiącego o tym, że kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej podlega karze od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Aktualizacja: 36-letni mężczyzna został już zatrzymany. Więcej informacji w artykule: "36-latek wykorzystał seksualnie niepełnosprawnego 12-latka. Został już zatrzymany"
Źródło: Gorzowianin.com