Na terenie gminy Gubin często dochodziło do tankowania paliwa za pomocą podrobionych kart paliwowych. Funkcjonariusze kryminalni ustalili, że za wszystkim może stać jeden z mieszkańców powiatu krośnieńskiego. U przedstawiciela firmy transportowej, na szkodę której działał mężczyzna, proceder ten miał trwać od kwietnia do listopada bieżącego roku.
W poniedziałek, 26 listopada, funkcjonariusze zatrzymali 44-letniego mężczyznę w miejscu zamieszkania. - Zabezpieczyli u niego między innymi ponad 50 kart z paskiem magnetycznym, skimer, kilka kompletów tablic rejestracyjnych oraz komputer. Kryminalni dotarli też do pojazdu, który służył do kradzieży. W busie znajdował się zbiornik o pojemności 1000 litrów, do którego mężczyzna tankował paliwo - mówi asp. szt. Justyna Kulka, rzecznik krośnieńskiej policji.
W środę mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Krośnie Odrzańskim, gdzie został przesłuchany. Mężczyźnie zarzuca się, że w trzech miejscowościach na terenie województwa lubuskiego, śląskiego i małopolskiego oraz w pięciu miejscowościach na terenie Włoch, dokonał łącznie 245 tankowań paliwa. Do sprawy zabezpieczono majątek podejrzanego na kwotę 40 tys. złotych.
Prokurator złożył wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec mężczyzny. Sąd przychylił się do niego i zadecydował, że 44-latek spędzi najbliższe miesiące w areszcie. Sprawa ma charakter rozwojowy.