Pech nie odpuszcza zielonogórskim policjantom. Cztery dni po ostatnim zdarzeniu z udziałem radiowozu, w mieście ponownie doszło do kolizji z udziałem funkcjonariuszy. Tym razem kierowca osobówki uderzył w nieoznakowane BMW z drogówki. Dwóch policjantów trafiło do szpitala.
Do zdarzenia doszło w piątek, 4 stycznia, po godzinie 15:30. Na skrzyżowaniu ulic Zjednoczenia i Lisiej kierujący osobowym Mitsubishi czołowo uderzył w lewy bok policyjnego, nieoznakowanego BMW 330i xDrive. Radiowóz należy do Wydziału Ruchu Drogowego.
Na miejsce przybył inny patrol z drogówki, który zajął się obsługą zdarzenia. Wszystkie osoby opuściły pojazdy o własnych siłach, lecz pomimo to na al. Zjednoczenia skierowano specjalistyczny zespół pogotowia. Ekipa ambulansu przebadała dwóch funkcjonariuszy. Obaj zostali przewiezieni do szpitala, gdzie przejdą szczegółowe badania.
Mundurowi nieustannie prowadzą czynności zmierzające do ustalenia wszystkich szczegółow tego incydentu. Ze wstępnych informacji wynika, że za sprawcę uznany będzie kierowca Mitsubishi, a zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako kolizja drogowa.
W tym tygodniu to kolejny incydent z udziałem radiowozu z zielonogórskiej drogówki. W poniedziałek, 31 grudnia, policyjna Kia zderzyła się z busem.