Koparka wpadła do zamarzniętego stawu. Trwają poszukiwania jej operatora

Do dramatycznego zdarzenia doszło we wtorkowe popołudnie w miejscowości Sarbiewo w powiecie strzelecko-drezdeneckim. Podczas prowadzonych prac nad brzegiem stawu, do wody wpadła koparka. Prawdopodobnie z operatorem w środku.

Dyżurny strzeleckiej straży pożarnej zgłoszenie o wypadku nad stawem w miejscowości Sarbiewo w powiecie strzelecko-drezdeneckim otrzymał we wtorek 12 lutego około godz. 16:15. Ze zgłoszenia wynikało, że podczas prowadzonych prac do stawu wpadła koparka z operatorem, który znajdował się w środku – komentuje Tomasz Górniak, Komendant Komendy Powiatowej PSP w Strzelcach Krajeńskich.

Na miejsce wysłano trzy zastępy straży pożarnej oraz policję. W drodze na miejsce jest specjalistyczna grupa nurków ze Świebodzina.

Czekamy na przyjazd nurków, którzy podejmą decyzję czy zejdą pod wodę w takich warunkach. Chcemy w pierwszej kolejności potwierdzić lub wykluczyć czy w środku znajduje się ciało mężczyzny – tłumaczy Górniak.

Mężczyzna prowadził prace w koparce na skarpie nad stawem. Prawdopodobnie maszyna w pewnym momencie przechyliła się i wpadła do stawu. Nad brzegiem jest zaparkowane auto mężczyzny. Niestety samego operatora nigdzie nie ma.

AKTUALIZACJA: Więcej informacji.

Na podstawie: Gorzowianin.com