Mężczyzna całkiem nieźle funkcjonował, aż do momentu, kiedy zasnął w komisariacie i nie można go było obudzić. Trafił na szpitalny oddział ratunkowy, a po wytrzeźwieniu do aresztu.
W osobliwy sposób rozpoczął świętowanie 58-letni mieszkaniec powiatużarskiego, który trafił do szpitala, a później do aresztu. W piątek (19 kwietnia) po godzinie 22.00 w Lubsku funkcjonariusze z tamtejszego komisariatu zauważyli go, kiedy przechodził przez ulicę chwiejnym krokiem. Rozpoznali 58-latka, który był poszukiwany nakazem doprowadzenia do aresztu, wydanym przez Sąd Rejonowy w Żarach, za wcześniejsze kradzieże. Mundurowi zatrzymali mężczyznę i wspólnie z nim udali się do komisariatu, aby sporządzić dokumentację. W trakcie czynności mężczyzna był kontaktowy i rozmawiał, jednak w pewnym momencie... zasnął i nie można było go obudzić. Wezwane na miejsce pogotowie ratunkowe w asyście policjanta przewiozło poszukiwanego na szpitalny oddział ratunkowy, gdzie stwierdzono u niego stan upojenia alkoholowego. Mężczyzna miał blisko 6 promili w organizmie. Mieszkaniec powiatu żarskiego pozostał w szpitalu do czasu wytrzeźwienia w asyście policjanta. Po wytrzeźwieniu trafił do aresztu.
Źródło: kom. Aneta Berestecka Komenda Powiatowa Policji w Żarach