W niedzielę, 7 lipca, świebodzińscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży paliwa na jednej ze stacji przy drodze krajowej nr 92. Skierowany na miejsce patrol już w trakcie dojazdu zauważył pojazd marki BMW, którym mieli poruszać się sprawcy. Funkcjonariusze próbowali zatrzymać kierowcę do kontroli. Ten jednak nie reagował na ich sygnały i natychmiast rozpoczął ucieczkę.

- Mężczyzna nie zwracał uwagi na życie i bezpieczeństwo innych. Wyprzedał pojazdy na podwójnej linii ciągłej przy wzniesieniach oraz w rejonie skrzyżowań. Kilkukrotnie wymusił też pierwszeństwo innym kierującym, w tym dla ciężarówki. Dodatkowo po wjechaniu do miejscowości dwukrotnie zmusił do ucieczki pieszych, w tym kobiety z dziećmi - relacjonuje sierż. szt. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.

Podczas pościgu uciekinier kilkukrotnie uderzył podwoziem pojazdu o jezdnię. Od tego momentu z samochodu zaczęły odpadać różne części. Urwał się między innymi tylny zderzak oraz rura wydechowa. Wówczas kierujący zatrzymał auto i próbował uciekać pieszo. Policjanci nie dali jednak za wygraną i szybko zatrzymali 21-latka.

Mundurowi podczas wykonywania czynności ujawnili w bagażniku skradzione paliwo oraz tablice rejestracyjne należące do innego samochodu. W pojeździe oprócz 21-letniego kierowcy przebywała jeszcze jego 17-letnia partnerka. - Oboje zostali zatrzymani, a auto odholowane i zabezpieczone na parkingu strzeżonym - dodaje Ruciński.

Niebawem młodzi ludzie usłyszą już zarzuty za dokonanie kradzieży. Za powyższe grozi im kara od 3 miesięcy do lat 5 więzienia. Ponadto 21-latek otrzyma karę za niezatrzymanie się do kontroli. Tu również karą może być pozbawienie wolności do lat 5.