W czwartek 16 stycznia, około godziny 15, zaniepokojona pracownica Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej zgłosiła na policji zaginięcie 64-letniej podopiecznej. Policjanci przyjęli zawiadomienie i rozpoczęli poszukiwania za kobietą. W miejscu zamieszkania zaginionej policjanci zastali jej 68-letniego konkubenta. Mężczyzna twierdził, że poszukiwana w okresie świątecznym wyjechała do rodziny w okolice Gorzowa Wielkopolskiego. Policjanci zweryfikowali te informacje i nie polegały one na prawdzie, rodzina twierdziła, że nie widziała kobiety od kilku miesięcy.

Policjanci przeszukali pomieszczenia gospodarcze w kamienicy dokonując makabrycznego odkrycia. - Funkcjonariusze ujawnili rozczłonkowane zwłoki kobiety. - podaje nadkom. Marcin Maludy, Rzecznik Prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

Zebrane fragmenty ciała kobiety zostały zabezpieczone do sekcji zwłok, która odbędzie się dziś tj. 17 stycznia, o godzinie 11. Wyniki mają dać potwierdzenie, czy znalezione przez policję ciało to zaginiona 64-letnia kobieta. Do sprawy zatrzymano już pijanego 68-letniego konkubenta. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał 2 promile alkoholu, obecnie trzeźwieje w policyjnej celi. Gdy wytrzeźwieje zostanie przesłuchany.