Pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem w gorzowskim szpitalu

Wiceprezes szpitala w Gorzowie poinformował o pierwszym zdiagnozowanym przypadku zakażenia koronawirusem w lecznicy. Pacjent zdaniem szpitala ma przebywać na kwarantannie domowej. Informacji nie potwierdza jednak Lubuski Urząd Wojewódzki.

– Przychodzi mi w udziale poinformować Państwa o tym, co nieuchronnie musiało się wydarzyć. Pacjent w gorzowskim szpitalu ma potwierdzony wynik na obecność koronawirusa – napisał w mediach społecznościowych Robert Surowiec, wiceprezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim.

Jak poinformował R. Surowiec, pacjent nie pochodzi bezpośrednio z Gorzowa. Po diagnostyce przebywa w kwarantannie domowej, gdzie jest leczony.

Rzecznik wojewody nie potwierdza kwarantanny domowej

– Osoba została przetransportowana na oddział zakaźny szpitala w Zielonej Górze, gdzie przebywa od czwartku. Obecnie mamy w województwie 9 potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem – informuje Aleksandra Chmielińska-Ciepły, rzecznik wojewody lubuskiego.

Okazuje się więc, że jest to jeden z pięciu pacjentów potwierdzonych wczoraj wieczorem przez Ministerstwo Zdrowia. Ma pochodzić z powiatu sulęcińskiego.

Po godzinie 11:00 wiceprezes szpitala edytował swój post. – Kochani żeby nie było żadnych wątpliwości. Pacjent przyjechał karetką „0” u nas miał pobrany wymaz i karetką wyjechał z Gorzowa. Wszystko odbyło się zgodnie z procedurą i było dla wszystkich bezpieczne – czytamy.

Przeczytaj też: Miliony na walkę z koronawirusem w Lubuskiem