Dramatyczne sceny w Słubicach. Mężczyzna chciał podpalić motel. Oblał benzyną też siebie. Wszystko nagrał monitoring.
Chciał spalić motel Słubice
Wszystko wydarzyło się w niedzielę, 19 stycznia, w Słubicach. Tuż przed północą miejscowe służby ratownicze zostały poinformowane o groźnym zdarzeniu na terenie jednego z moteli.
– Mężczyzna oblał benzyną korytarze, pokoje oraz siebie i straszył podpaleniem – relacjonuje st. asp. Ewa Murmyło, rzecznik policji w Słubicach.
„Sytuacja była bardzo niebezpieczna”
Na miejsce od razu zadysponowano patrole policji. Mundurowi zauważyli mężczyznę, gdy siedział na schodach z zapalniczką w ręku i wtedy podjęli próbę rozmowy z agresywnym mężczyzną.
– Sytuacja była bardzo niebezpieczna. W każdej chwili mężczyzna mógł odpalić zapalniczkę i doprowadzić do tragedii. Policjanci cały czas prowadzili rozmowę z desperatem. W pewnym momencie wykorzystując nieuwagę agresora, obezwładnili go – informuje st. asp. Murmyło.
45-latek był trzeźwy. Został przetransportowany przez zespół pogotowia ratunkowego do szpitala w Słubicach na konsultację.
Oblał benzyną pokoje i siebie. Został aresztowany
W toku sprawy wyszło na jaw, że tuż przed zdarzeniem mężczyzna ukradł 80 litrów benzyny, butlę gazową oraz inne substancje łatwopalne ze stacji paliw. Został przesłuchany i usłyszał trzy zarzuty. To sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa zagrażającego życiu wielu osób i mienia w wielkich rozmiarach, kradzież zuchwała oraz groźby uszkodzenia ciała.
Sąd tymczasowo aresztował 45-latka na trzy miesiące. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Poniżej umieszczamy nagranie, które zarejestrowała kamera monitoringu.
Przeczytaj też: Tragedia w Nowogrodzie Bobrzańskim. Makabryczne odkrycie w domu (ZDJĘCIA)