Wszystko wydarzyło się w sobotę, 4 kwietnia, przed godziną 17:00. 32-letni mężczyzna przebijał opony w samochodach zaparkowanych na parkingu przy rondzie Górczyńskim. Jednocześnie był on zaczepny w stosunku do mijających go osób.
Dziwnie zachowanie mężczyzny wzbudziło zainteresowanie przejeżdżającego obok patrolu. - Interwencje podjęli funkcjonariusze policji wspólnie z żołnierzem Wojska Obrony Terytorialnej. Na miejsce wezwano też dodatkowe patrole z uwagi na bardzo agresywne zachowanie mężczyzny - relacjonuje sierż. szt. Mateusz Sławek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
Był poszukiwany, po zatrzymaniu wołał o pomoc
Mundurowym sprawnie udało się zakuć agresora w kajdanki. Kiedy wiedział, że nie jest w stanie już nic zrobić, zaczął głośno wołać o pomoc... swoją mamę. Po drodze zwyzywał też funkcjonariuszy. "Debilu" czy "skur***nie" to nie jedyne z wielu obelg kierowanych w stronę policjantów.
Po przetransportowaniu na komendę okazało się, że 32-latek jest poszukiwany do odbycia 3-miesięcznej kary pozbawienia wolności. - Z pewnością nie uniknie też kary za dzisiejsze przewinienia - dodaje sierż. szt. Sławek.
Przeczytaj też: Pożar stacji benzynowej w Wilkanowie pod Zieloną Górą. To podpalenie (ZDJĘCIA)