Pomysłowość i kreatywność oszustów żerujących na nieświadomych osobach nie zna chyba granic. Stosowane przez przestępców metody wciąż niestety pozwalają im bogacić się łatwym kosztem. Przykładów jest mnóstwo, dlatego też zanim cokolwiek podpiszemy poświęćmy dłuższą chwilę i zapoznajmy się z treścią przedłożonych do podpisu dokumentów.
Dzięki skutecznej pracy wschowskich policjantów mężczyzna odpowiedzialny za oszustwa odpowie przed sądem. Specjaliści od zwalczania przestępczości gospodarczej przedstawili 11 zarzutów oszustwa 32 - letniemu mieszkańcowi Nowej Soli, który działał na przełomie marca i maja ubiegłego roku. Obrana przez oszusta taktyka w każdym przypadku była taka sama. Mężczyzna pukał do drzwi przypadkowo wybranych mieszkań, podając się za pracownika energetyki. Wchodził do mieszkań pod pretekstem sprawdzenia i spisania licznika. Po kilku minutowej rozmowie z właścicielami mieszkań prosił o podpisanie dokumentów dotyczących tej kontroli. Nieświadomi domownicy podpisywali przedłożone do podpisu dokumenty. Jak się okazało mężczyzna wprowadzał osoby w błąd co do treści i znaczenia podpisywanych dokumentów. 32- latek uzyskiwał wzory podpisów, które następnie podrabiane były na pozostałych pismach, pełnomocnictwach w celu ostatecznej realizacji umowy. Finałem zamiarów nowosolanina było zawarcie wiążącej umowy z innym dostawcą energii elektrycznej. Za każdą zrealizowaną umowę zagwarantowaną miał prowizję, a nieświadome jego fałszywych zamiarów osoby problemy z rozwiązaniem tej umowy.
W trakcie składania wyjaśnień mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Pamiętajmy, że zanim cokolwiek podpiszemy musimy dokładnie zapoznać się z treścią pisma. Szczególnie zwracajmy uwagę o to, czego dotyczy przedłożony do podpisu dokument. Zwracajmy również uwagę na to, co zapisane jest drobnym drukiem. Kierujmy się prostą zasadą „nie podpisujmy, jeśli nie rozumiemy”.
KWP Gorzów Wlkp