Kobieta jechała pod prąd w Zielonej Górze. Jej wyczyny nagrały kamery monitoringu miejskiego. Została rozliczona przez policję.
Jazda pod prąd Zielona Góra
Niebezpieczne zdarzenie na terenie Zielonej Góry. Przed kilkoma dniami kierująca samochodem osobowym marki Volkswagen jechała pod prąd Szosą Kisielińską.
– Dokonała „własnej interpretacji oznaczeń drogowych”. Kierująca jadąc w kierunku Starego Kisielina, nagle z nieznanych przyczyn zjechała na przeciwny pas i pojechała dalej pod prąd. W pewnym momencie doszło do spotkania „oko w oko” na tym samym pasie ruchu z samochodami jadącymi w prawidłowym kierunku – informuje mł. asp. Anna Baran, rzecznik policji w Zielonej Górze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo z News TV:
Jechała pod prąd w Zielonej Górze. Jest nagranie
Kobieta nie tylko niezastosowania się do znaków drogowych, ale też poruszała się po linii ciągłej i powierzchni wyłączonej z ruchu. Mimo sporego ruchu na ulicy na szczęście nie doszło do żadnej kolizji czy wypadku.
– Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa innego niż kolizja drogowa kierująca została ukarana mandatem w kwocie 1500 złotych i 15 punktami karnymi – przekazuje mł. asp. Baran.
Zachowanie kierującej osobowym Volkswagenem zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego. Poniżej umieszczamy nagranie.
Przeczytaj też: Agresywny kierowca w Zielonej Górze. Mamy nagranie. „Patologia”
