Nie miał prawa jazdy, ale wsiadł na crossa i ruszył w trasę. 22-latek ma teraz spore problemy, bo motocykl nie miał ubezpieczenia OC.
Policja Międzyrzecz. Kontrola motocyklisty
Patrol międzyrzeckich funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego w trakcie pełnienia służby w sobotę, 12 kwietnia, zjawił się na terenie gminy Przytoczna. Do kontroli zatrzymał tam kierującego motocyklem typu cross.
Stan techniczny jednośladu wzbudził uzasadnione podejrzenia co do dopuszczenia go do ruchu. Za kierownicą motocykla siedział 24-letni mężczyzna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo z News TV:
Nie miał prawa jazdy. Motocykl bez ubezpieczenia
Przypuszczenia policjantów szybko się potwierdziły. Kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Ponadto motocykl nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia OC i nie był dopuszczony do ruchu.
– Mężczyzna nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania. Policjanci skierowali wobec mężczyzny wniosek o ukaranie do sądu. Za kierowanie pojazdem bez uprawnień grozi wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów – informuje asp. Mateusz Maksimczyk, rzecznik policji w Międzyrzeczu.
Wobec właściciela motocykla postępowanie będzie prowadzić też Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Mundurowi obecnie nie przekazują czy należał on do zatrzymanego 24-latka.
Przeczytaj też: Policyjny pościg za 22-latkiem. Tak się tłumaczył