Przygotowania do akcji trwały od samego rana. Na terenie Domu Pomocy Społecznej strażacy rozstawili specjalne namioty oraz utworzony został sztab wojewody. Ponadto na parkingu przy zielonogórskiej Palmiarni policjanci wspólnie z żołnierzami zorganizowali zbiórkę sił potrzebnych do działań.
Jak poinformowały służby wojewody, dziś planuje się przewieźć 64 osoby z dodatnim wynikiem obecności koronawirusa. Wszyscy trafią do szpitala jednoimiennego przy ulicy Walczaka w Gorzowie Wielkopolskim. Jutro osoby z wynikiem ujemnym (około 100 osób) będą transportowane do szpitala w Torzymiu, a w przypadku braku wolnych łóżek, brany jest pod uwagę szpital w Drezdenku.
Zaangażowano 12 ambulansów
Działania ewakuacyjne ruszyły około godziny 15:00. To właśnie wtedy przy Domu Kombatanta zjawiły się pierwsze wojskowe karetki. Do akcji zaangażowano także cywilne ambulanse. Łącznie seniorów z DPS będzie transportować dziś 12 pojazdów. Pacjenci mają być przewożeni w około 30-minutowych odstępach.
Obecnie w gorzowskim szpitalu funkcjonuje sztab kryzysowy. - Do szpitala na ulicy Walczaka oddelegowaliśmy dyrektora ds. pielęgniarstwa do bieżącej koordynacji przyjęć pacjentów z Zielonej Góry - mówił podczas specjalnej konferencji Jerzy Ostrouch, prezes lecznicy.
Prezydent J. Kubicki lekceważył informacje, pisał o "koronaściemie"
Marszałek Województwa Lubuskiego Elżbieta Anna Polak podczas porannej konferencji podkreślała, że obecnej sytuacji można było uniknąć. - Na początku mieliśmy tylko jednego zakażonego w DPS. Niestety pan prezydent Zielonej Góry, który odpowiada za Dom Kombatanta, lekceważył te informacje. Nie wiem, jak się dzisiaj pan prezydent czuje, który ogłaszał w tym czasie swoje sensacyjne komentarze na temat "koronaściemy" - mówiła.
Zdaniem kierownika oddziału zakaźnego szpitala w Zielonej Górze dr. Jacka Smykała, ewakuacja DPS-u nie jest dobrym rozwiązaniem, bo wszystkie łóżka "covidowe" w województwie lubuskim zostaną zajęte. - Lepszym byłoby stworzenie miejsc izolacyjnych i zatrudnienie dodatkowego personelu, ale do tego potrzebne są decyzje - zaznaczył.
https://newslubuski.pl/interwencje/9375-ewakuacja-zielonogorskiego-dps-zakazeni-jada-do-gorzowa.html#sigProIdbfda7f2cc2
Przeczytaj też: Tragedia nad zalewem w Małomicach. Wyłowiono ciało 59-latka