Przez całą noc w województwie lubuskim występowały intensywne opady deszczu oraz silniejsze porywy wiatru. Zielonogórscy strażacy od godziny 3 w nocy odnotowali łącznie 17 interwencji związanych z połamanymi gałęziami, powalonymi drzewami oraz lokalnymi podtopieniami. - W zdarzeniach nikt nie został ranny. - mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik straży pożarnej w Zielonej Górze.
Strażacy interweniowali w dzielnicy Zielonej Góry - Przylepie, gdzie doszło do zalania płyty lotniska Aeroklubu Ziemii Lubuskiej. Dodatkowo działania prowadzone były m.in. w Kalsku, Laskach, Koźli i Będowie, jak również w Zielonej Górze na ulicy Wojska Polskiego tam strażacy usuwali pochylone drzewo.
Czytaj także - Pijany kierowca w zielonogórskim Kiełpinie. "Stał na środku drogi i nie chciał otworzyć drzwi" (ZDJĘCIA)