Wypadek na DK27 koło Nowogrodu Bobrzańskiego. Osobówka wypadła z trasy i dachowała. Jedna osoba trafiła do szpitala. Nieoficjalnie: pasażer zaciągnął ręczny.
Wypadek na DK27 Nowogród Bobrzański
Zgłoszenie o wypadku na DK27 trafiło do zielonogórskich służb ratowniczych w sobotnie popołudnie, 9 sierpnia, tuż po godzinie 17:40. Na 38-kilometrze krajówki w pobliżu Nowogrodu Bobrzańskiego dachował samochód osobowy marki Toyota.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca poruszała się w kierunku Żar. Nagle, jak ustalił portal NewsLubuski.pl, na prostym odcinku drogi pasażer miał najprawdopodobniej zaciągnąć hamulec ręczny. Wtedy kobieta straciła panowanie nad autem, zjechała na przeciwległy pas ruchu i wpadła do rowu, gdzie dachowała. Potwierdzają to ślady hamowania, które widać na jezdni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo z News TV:
Wypadek Nowogród Bobrzański – jedna osoba ranna
Na miejsce przybył zastęp strażaków z Jednostki Ratowniczo–Gaśniczej nr 1 z Zielonej Góry, Wojskowa Straż Pożarna z Nowogrodu Bobrzańskiego oraz ochotnicy z OSP Bieniów. Dojechał też podstawowy zespół pogotowia ratunkowego oraz patrole policji. W drodze był również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, lecz ostatecznie został zawrócony z trasy.
W wyniku wypadku poszkodowana została jedna osoba. Mężczyzna, pasażer pojazdu, po opatrzeniu przez medyków został przetransportowany do szpitala.
Ruch na drodze krajowej nr 27 odbywa się z utrudnieniami – zablokowany jest pas ruchu w kierunku Nowogrodu Bobrzańskiego. Na czas prowadzenia czynności przez policjantów i wyciągania osobówki z rowu trasa może być całkowicie zablokowana.
Przeczytaj też: Zderzenie osobówek na objeździe S3 w Zielonej Górze