Uwaga! Ktoś znów truje zwierzęta w Zielonej Górze. Rozrzuca kiełbasy naszpikowane toksynami

Właściciele czworonogów w Zielonej Górze mają powody do obaw. Na psy i inne zwierzęta czyha śmiertelne niebezpieczeństwo. Nieznany sprawca rozrzucił ostatnio zatrute kiełbasy na osiedlu Słonecznym.

Właścicieli psów ostrzega organizacja OTOZ Animals. To właśnie do nich przed kilkoma dniami zgłosiła się osoba, która poinformowała o zabójczych „przysmakach” dla czworonogów. Kiełbasy naszpikowane trutką znajdowały się na terenach pomiędzy skrzyżowaniem ulic Wiśniowej i Powstańców Warszawy a ul. Wyszyńskiego przy wodociągach.

– Weterynarz potwierdził, że to było zatrucie. Na prześwietleniu nic nie było widać, dlatego prawdopodobnie był to jakiś środek, trutka. Powiedział też, że ostatnio ktoś w tamtych okolicach podkładał coś na koty – informuje zielonogórski inspektorat OTOZ.

Podczas spaceru z pupilami zwracajcie szczególną uwagę na to, co znajdują one w trawie. Nieraz toksyna może być tak silna, że pies będzie odchodził w męczarniach.

Zidentyfikowanie sprawcy może być trudne, ale zagrożenie, jakie stworzył dla zwierząt, jest karalne. Niestety w Zielonej Górze stosunkowo często dochodzi do tego typu przypadków. Zdarza się, że mieszkańcy znajdują np. kiełbasy naszpikowane gwoździami czy igłami.

Przeczytaj też: Mikołaj nad Zieloną Górą. Został wypatrzony przez pilotów Aeroklubu Ziemi Lubuskiej (FILM)