„Na rondzie prosto” pod Zieloną Górą. Kierowca przyznał się mundurowym (ZDJĘCIA)

Pijany kierowca na DK27 pod Zieloną Górą. Ściął słupki i wleciał na rondo koło Wilkanowa. Przyznał się funkcjonariuszom, że jechał pod wpływem alkoholu.

Kolizja Wilkanowo – samochód wleciał na rondo

Informacja o zdarzeniu drogowym wpłynęła do zielonogórskich służb w niedzielny poranek, 5 października, tuż przed godziną 8:40. Kierujący Fordem Kuga rozbił auto o słupki i wleciał na rondo przy Wilkanowie. Pojazd zatrzymał się, gdy uderzył w znak.

Mężczyzna, obywatel Stanów Zjednoczonych, jechał drogą krajową nr 27 od strony Świdnicy. Zjeżdżając z górki z niewyjaśnionych przyczyn za mocno zinterpretował popularne „na rondzie prosto”.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo z News TV:

Pijany kierowca DK27 Zielona Góra – przyznał się mundurowym

Na miejsce przybyły dwa zastępy straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Zielonej Górze. Dojechał również patrol policji z Wydziału Ruchu Drogowego.

Kierujący przyznał się funkcjonariuszom, że prowadził auto pod wpływem alkoholu. Potwierdziło to badanie alkomatem. Mężczyzna wydmuchał ponad promil alkoholu.

Przeczytaj też: Tragiczny wypadek koło Międzyrzecza. Osobówki kompletnie rozbite (ZDJĘCIA)