Lany poniedziałek. Lubuscy ochotnicy podtrzymują tradycję. Strażacy polewali domy mieszkańców między innymi w Zielonej Górze i gminie Świdnica. Zobaczcie, jak to wyglądało.
Poniedziałek Wielkanocny to zgodnie z tradycją lany poniedziałek, czyli śmigus-dyngus. W ten dzień bez wyjątku polewamy się wodą. To ludowa tradycja, którą kultywuje się od lat. W wielu miejscowościach na terenie województwa lubuskiego nie kończy się jednak na opryskaniu kilkoma kroplami wody, ponieważ w ruch idą strażacy z jednostek OSP.
Lany Poniedziałek – strażacy polewali domy
OSP Świdnica, OSP Koźla oraz zielonogórska OSP Racula – to między innymi strażacy z tych jednostek corocznie kultywują zwyczaj polewania domów. Mieszkańcy biorą to za dobrą wróżbę i ochronę domostw od ognia, a w zamian często wspierają ochotników datkami. Tak jest, chociażby w Raculi, gdzie ochotnicy, zbierając od ludzi przysłowiowe „co łaska” planują docelowo przeznaczyć fundusze na zakup ambulansu.
Pożniej materiał z zielonogórskiej Raculi. Dalsza część artykułu pod wideo:
Akcje strażaków stały się już lokalną tradycją. W lany poniedziałek niemalże każdy mieszkaniec siedzący przy wielkanocnym stole wypatruje wówczas znajomego wozu gaśniczego. Gdy nadjedzie, wszyscy domownicy ruszają do okien lub podchodzą do ochotników, aby zrosili ich wodą. Z tego zwyczaju zdecydowanie najbardziej cieszą się dzieci, które wyczekują na jednostki OSP na przykład z pistoletami na wodę.
Jak wyglądał lany poniedziałek w wykonaniu strażaków? Zobaczcie poniżej!
Przeczytaj też: Pożar w Piaskach pod Zieloną Górą. Spłonął dom. „Tragicznie rozpoczęte święta” (ZDJĘCIA)
