Tak wyglądają lasy w Lubuskiem. Leśnicy muszą wydawać fortunę (ZDJĘCIA)

Śmieci w lesie to ogromny problem. W lubuskich lasach można znaleźć w ostatnim czasie coraz więcej odpadów. Aby je usunąć, Lasy Państwowe wydają fortunę.

Porzucone w trawach, rozsypane nad akwenami wodnymi lub masowo składowane pod drzewami. Śmieci, bo o nich mowa, to główne świadectwo obecności ludzi w lasach. Wielkie hałdy odpadów często zwalają z nóg leśników.

W lesie można znaleźć dosłownie wszystko. Zaczynając od jedzenia czy butelek, po kanapy i telewizory. Natkniemy się także między innymi na opony oraz odpady remontowe.

Śmieci w lasach. Lasy Państwowe wydają fortunę

– Wiosna zbliża się wielkimi krokami, ale niestety nie tylko wraz z nią przyroda odradza się do życia. Odpady na terenach leśnych to problem, który kwitnie wraz z nadejściem cieplejszych dni. Las to nie śmietnik, spiżarnia czy zakład wulkanizacyjny. To ekosystem, który wymaga naszej opieki i szacunku – zaznacza Ewelina Fabiańczyk, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze.

Niestety leśnicy z roku na rok wydają mnóstwo pieniędzy na wywóz odpadów zalegających w lasach. Tylko w 2023 roku w obszarze 20 nadleśnictw na terenie RDLP Zielona Góra (głównie południe województwa lubuskiego) zebrano ponad 5 tysięcy metrów sześciennych odpadów. Koszt poniesiony na ich zbiór i utylizację wyniósł przeszło 2 miliony 226 tysięcy złotych netto.

Leśnicy zaznaczają, że środki przeznaczone na utylizację śmieci w kompleksach leśnych zawsze można było wydać w lepszy sposób. Podają tu, chociażby rozbudowę infrastruktury turystycznej, edukację czy ochronę przyrody.

Śmieci w lesie. „Problem dotyka nas wszystkich”

– Gdy wybieramy się na spacery lub pikniki do lasu, pamiętajmy o odpowiedzialności za nasze śmieci. Lasy Państwowe to zasoby narodowe, o które dbamy z myślą o przyszłych pokoleniach. Las to nie miejsce na odpady. To nasz skarb, który warto szanować i chronić – podkreśla rzecznik RDLP Zielona Góra.

Wywożenie śmieci do lasu. Jaka kara?

Przypominamy, że zanieczyszczanie lasu jest karalne. Zgodnie z Kodeksem wykroczeń, sprawca podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 500 złotych. Ponadto w przypadku, gdy np. dana osoba zakopuje odpady, wówczas mówimy o karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1000 złotych.

Przeczytaj też: Tragiczny wypadek w Sławie. Nie żyje rowerzysta (ZDJĘCIA)