Trwa wyprawa na K2... Lubuskie K2. Ojciec z synem wchodzą na wieżę widokową (ZDJĘCIA)

10 marzec 2021
Autor: 
Wyprawa na K2. Ojciec z synem wspinają się na wieżę Redakcja

Mają ogromne chęci i jeszcze większy cel. Trwa zimowa wyprawa na K2. Na "górę" wspina się dwóch śmiałków - ojciec i syn. Za najwyższy szczyt Karakorum posłużyła wieża widokowa Joanna koło Sławy.

W województwie lubuskim trwa zimowa wyprawa na K2. To nietypowe wyzwanie Jacka i Kamila Łapińskich. Ojciec wraz z synem wspinają się na wieżę widokową Joanna koło Sławy, która posłużyła za najwyższy szczyt Karakorum. Wspinaczka ruszyła w poniedziałek, 8 marca.

Drewniana wieża ma 40 metrów wysokości, a prowadzi na nią 197 schodów. Aby osiągnąć wysokość K2, czyli 8611 metrów nad poziomem morza, śmiałkowie muszą wejść na obiekt aż 247 razy.

Całość wygląda bardzo profesjonalnie i jest zbliżona do prawdziwej wyprawy. Tuż pod wieżą Jacek Łapiński z synem Kamilem rozbili obozowisko. Tam odpoczywają i posilają się przed kolejnymi wejściami. Tych dokonują zarówno w dzień, jak i w nocy.

- Jedno wejście wraz z zejściem zajmuje nam około sześć minut. Robimy to w cyklach trzy wejścia i przerwa - opowiada Kamil Łapiński.

Pierwsze problemy

Wraz z kolejnymi wejściami na wieżę widokową Joanna zaczęły pojawiać się pierwsze trudności.

- Fizycznie jesteśmy przygotowani doskonale, jednak okazało się, że nasze kolana tego nie wytrzymują. Chcieliśmy zrobić to bardzo szybko, ale postanowiliśmy zwolnić, aby zdobyć nasze K2, a nie odpaść w połowie drogi - mówi Jacek Łapiński.

Mimo wszystko o godzinie 18:00 w środę, 10 marca, panowie byli już na wysokości 7632 metrów. Zmagania planują zakończyć jutro około południa.

Wyznaczony cel

Wspinaczom Team Łapiński oprócz zdobycia góry przyświeca jeszcze inny cel. Chcą upamiętnić wyprawę z 23 czerwca 1986 roku, gdy Wanda Rutkiewicz jako pierwsza kobieta na świecie stanęła na szczycie K2, czyli jednym z najbardziej niebezpiecznych szczytów na całym świecie.

Przeczytaj też: Autobus MZK potrącił kobietę w Zielonej Górze. "Weszła na czerwonym"


NL LOGO Z LINIAJesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Prześlij je do nas na Facebooku lub na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top